Razem: 0,00 zł
Autonomiczne samochody NVIDIA DRIVE – jak AI zmienia pojazdy i transport?
Jeszcze do niedawna pojazdy kierowane autonomicznie, czyli bez udziału kierowcy, kojarzyły nam się wyłącznie z filmami science fiction. Były jedynie futurystyczną fantazją, która wydawała się być niezwykle trudna w realizacji. Okazuje się jednak, że autonomiczne samochody nie są żadną utopijną wizją, ale wcale nie tak odległą przyszłością. Naukowcy czynią na tym polu coraz większe postępy, a dynamiczny rozwój technologii i coraz większe moce obliczeniowe komputerów tylko przyspieszają realizację takiego scenariusza. Jak działają samochody autonomiczne? Kiedy należy się ich spodziewać na naszych drogach?
Czym są autonomiczne samochody?
Samochody autonomiczne to, mówiąc najprościej, samochody bezzałogowe. To pojazdy, którymi steruje nie człowiek, ale odpowiednio przystosowany do tego zadania komputer. Jak to możliwe? Wszystko dzięki ogromnemu postępowi technologicznemu w zakresie sztucznej inteligencji i zdolności maszyn do uczenia się na podstawie zdarzeń obserwowanych w przeszłości. I choć wizja pojawienia się na naszych drogach bezzałogowych pojazdów wydaje się być nieco utopijna, starania na tym polu podejmują dziś największe motoryzacyjne koncerny – w tym m.in.: Mercedes-Benz, Volvo, Audi, Nissan czy General Motors. Sporo do powiedzenia mają również technologiczni liderzy – w tym Google i NVIDIA.
Czy rzeczywiście na drogi mają szansę wyjechać samochody autonomiczne NVIDIA? Nie dosłownie, jednak nie da się ukryć, że gigant z Santa Klara istotnie wspiera rozwój technologii pojazdów autonomicznych, oferując swoje rozwiązania wielu koncernom motoryzacyjnym. W listopadzie ubiegłego roku w Sztokholmie Volvo zaprezentowało swojego najnowszego SUV-a EX90, który zdaniem producenta wyznacza dla marki początek nowej ery elektryfikacji, technologii i bezpieczeństwa. Można śmiało zaryzykować stwierdzenie, że jest to komputer na kołach, zasilany rozwiązaniami dostarczonymi właśnie przez NVIDIA. Mowa o platformach NVIDIA DRIVE Orin oraz DRIVE Xavier. Ten najbezpieczniejszy jak dotąd samochód, wyprodukowany przez Volvo, gotowy jest do autonomicznej jazdy bez nadzoru. Jego dostawy rozpoczną się już na początku 2024 roku.
Zaprezentowany przez NVIDIA ekosystem NVIDIA DRIVE stanowi duży kamień milowy w kierunku upowszechniania się inteligentnego transportu. Jest to zaawansowane rozwiązanie, po które sięga wiele dużych podmiotów z szeroko rozumianej branży transportowej. Platformę NVIDIA DRIVE Orin wykorzystano chociażby przy produkcji zaprezentowanych końcem ubiegłego roku SUV-a The Polestar 3 czy nieco bardziej futurystycznego sedana Air od Lucid. Rewolucja zapowiada się również w transporcie publicznym, a to za sprawą chociażby izraelskiego start-upu Imagry, który sięgną po platformę NVIDIA DRIVE Orin, by przy jej pomocy stworzyć autonomiczne autobusy, które już wkrótce mają szansę pojawić się na ulicach Izraela.
Źródło: https://stock.adobe.com/pl/images/panoramic-view-of-public-transport-or-commuter-city-life-concept-expressway-car-traffic-transportation-above-circle-roundabout-road-in-asian-city/563258086
Na jakiej zasadzie działają autonomiczne pojazdy?
Przez autonomiczne samochody rozumie się pojazdy, które są w stanie przemieszczać się z punktu A do punktu B bez pomocy człowieka. Nie wszystkie jednak są zautomatyzowane na tak wysokim poziomie, by poruszać się po ulicach bez nadzoru. Między innymi z tego względu podstawowa klasyfikacja pojazdów autonomicznych dzieli je na trzy grupy:
- pojazdy, które są w stanie samodzielnie się przemieszczać, jednak wymagają obecności kierowcy, który w każdej chwili będzie w stanie przejąć kontrolę nad pojazdem;
- pojazdy, które poruszają się samodzielnie i wymagają obecności kierowcy, ale nie musi on nieustannie monitorować sytuacji na drodze;
- pojazdy, które poruszają się samodzielnie i nie wymagają obecności kierowcy.
Szczególnie interesująca jest kategoria pojazdów w pełni autonomicznych, które są w stanie pokonywać zadaną trasę i jednocześnie nie stwarzać niebezpieczeństwa na drodze. W jaki sposób poruszają się takie auta? Jak reagują na innych uczestników ruchu, pieszych, przebiegające przez jezdnię dzikie zwierzęta lub inne nietypowe zdarzenia? Za wszystkim stoi zaawansowana technologia, która prowadzi pojazd do celu i jednocześnie nieustannie monitoruje otoczenie. Odczyty z zainstalowanych w pojeździe czujników przekazywane są następnie do komputera głównego, który po ich błyskawicznej analizie podejmuje odpowiednie decyzje.
Podstawą działania samochodów autonomicznych jest GPS, czyli system nawigacji satelitarnej. To on dostarcza do komputera informacje o bieżącym położeniu pojazdu i podpowiada mu, jak dotrzeć do miejsca docelowego. Samochody autonomiczne wyposażone są również w radar, który wyszukuje w sąsiedztwie pojazdu innych uczestników ruchu drogowego za pomocą fal radiowych. By zapewnić maksimum bezpieczeństwa, producenci stosują również lidar, który pełni analogiczną funkcję, jednak wykorzystuje do tego celu nie fale radiowe, ale światło lasera. Autonomiczne samochody naszpikowane są również kamerami i skanerami, które w czasie rzeczywistym zbierają obraz z otoczenia, który następnie jest cyfrowo przetwarzany – jest to tzw. widzenie komputerowe (ang. computer vision). Obraz taki jest następnie przetwarzany przez komputer, klasyfikowany i wykorzystywany do podjęcia konkretnej akcji – np. zatrzymania pojazdu ze względu na pojawienie się na drodze człowieka lub zwierzęcia.
Kiedy autonomiczne auta pojawią się na drogach?
Pojawienie się na drogach pojazdów autonomicznych to wyzwanie nie tylko z punktu widzenia naukowców, którzy zajmują się ich rozwijaniem, ale również prawodawców, którzy muszą dostosować obowiązujące przepisy prawa do zmieniających się realiów i pędzącego świata technologii. Na ten moment polskie prawo o ruchu drogowym przez pojazd autonomiczny rozumie „pojazd samochodowy, wyposażony w systemy sprawujące kontrolę nad ruchem tego pojazdu i umożliwiające jego ruch bez ingerencji kierującego, który w każdej chwili może przejąć kontrolę nad tym pojazdem”. Dopuszczenie do ruchu wszystkich kategorii pojazdów autonomicznych prawdopodobnie nastąpi w ciągu kilku najbliższych latach, kiedy to spodziewane jest pojawienie się na rynku pierwszych w pełni autonomicznych pojazdów, które spełnią wszelkie normy bezpieczeństwa.