Razem: 0,00 zł
Granice i ograniczenia Genie 3
Kilka tygodni temu Google DeepMind pokazało Genie 3 – model AI, który z krótkiego promptu potrafi tworzyć w pełni interaktywne światy 3D w czasie rzeczywistym, w rozdzielczości 720p i 24 klatkach na sekundę. Dziś to wciąż demo, które można oglądać na filmach i w zamkniętym podglądzie badawczym. Genie 3 zachwyca tym, że w kilka sekund przenosi nas do wirtualnego miasta, lasu czy nawet kosmicznej bazy – i daje możliwość poruszania się oraz wchodzenia w interakcje.
Jak działa Genie 3 w praktyce?
Genie 3 to model świata stworzony przez Google DeepMind. Nie oglądamy tutaj gotowego wideo, tylko wchodzimy do interaktywnej symulacji 3D, która powstaje w czasie rzeczywistym na podstawie naszego promptu.
Wszystko zaczyna się od krótkiego opisu, np. „słoneczne nadmorskie miasteczko z wąskimi uliczkami” czy „leśna polana podczas deszczu”. Po wpisaniu promptu Genie 3 w kilka sekund inicjalizuje scenę – świat uruchamia się w rozdzielczości 720p, 24 klatkach na sekundę.
Gdy świat jest gotowy, użytkownik może się w nim swobodnie poruszać – za pomocą klawiatury lub pada. Najważniejsze: to nie jest film, tylko symulacja.
Genie 3 pozwala także na dynamiczne modyfikacje – możesz dopisać prompt: „dodaj tramwaj”, „zacznij padać deszcz”, a scena zmieni się bez konieczności przeładowania. To właśnie odróżnia go od klasycznych generatorów obrazów i wideo – mamy do czynienia z żywym światem, reagującym na polecenia w czasie rzeczywistym.
Różnica między „zabawką” a narzędziem badawczym
Możesz sobie teraz pomyśleć, że na pierwszy rzut oka Genie 3 wygląda jak interaktywna zabawka. Wpisujesz polecenie i w kilka sekund masz nowy świat – miasto, plażę, kosmiczną stację. Możesz się w nim poruszać, zostawić ślad farby na ścianie, dodać tramwaj albo wywołać deszcz.
To doświadczenie przypomina grę wideo i łatwo zrozumieć, dlaczego pierwsze reakcje w internecie były pełne zachwytu. Ale różnica pojawia się, gdy spojrzymy na Genie 3 oczami badaczy i twórców. To, co dla gracza jest chwilową rozrywką, dla programisty czy konstruktora robotów oznacza narzędzie do testowania zachowań w nieskończonej liczbie scenariuszy. Zamiast budować kosztowne symulatory, można jednym poleceniem wygenerować środowisko treningowe i sprawdzić, jak agent AI radzi sobie z zadaniem – czy potrafi przejść przez wąską ulicę, podnieść przedmiot czy ominąć przeszkodę.
Twórcy gier i wizualnych doświadczeń z kolei mogą traktować Genie 3 jako laboratorium pomysłów. Nie chodzi wyłącznie o stworzenie pełnoprawnej produkcji, ale o szybkie prototypowanie i sprawdzanie, jak dane środowisko działa w interakcji z graczem. To sposób na testowanie koncepcji zanim powstanie kod i grafika w tradycyjnym silniku (chociąz to pewnie kwestia miesięcy, gdy jedno połączy się z drugim, np. generowanie świata na żywo w Unreal Engine).
Dla graczy Genie 3 to więc „preview przyszłości” – namiastka świata, gdzie każdy może wejść do własnej historii bez czekania na producentów gier. Dla twórców i badaczy to jednak coś dużo ważniejszego: fundament pod nowe metody trenowania sztucznej inteligencji i przyspieszenie procesów kreatywnych.
Ograniczenia technologii – sesje, interakcje, fizyka i pamięć świata
Jak widzisz Genie 3 robi ogromne wrażenie, ale widać wyraźnie, że to wciąż eksperyment badawczy, a nie gotowy produkt dla masowego odbiorcy. Technologia pokazuje kierunek, w którym zmierza AI, ale ma ograniczenia, które trudno przeoczyć.
My zwróciliśmy uwagę na kilka z nich:
Czas trwania sesji
Światy generowane przez Genie 3 nie są trwałe. Sesje działają zaledwie kilka minut, po czym trzeba inicjalizować środowisko na nowo. Wynika to zapewne z ograniczeń obliczeniowych i konieczności przetwarzania wszystkiego w czasie rzeczywistym – każda klatka, każdy ruch i reakcja jest liczony na bieżąco.
Interakcje z otoczeniem
Można malować, przesuwać przedmioty, wywoływać deszcz czy dodać tramwaj – i to faktycznie działa. Ale zestaw możliwych akcji jest dość ograniczony. Brakuje głębszej logiki, a zachowania agentów bywają powtarzalne.
Fizyka i realizm
Genie 3 symuluje ruch, ale prawa fizyki są uproszczone. Postać może się poruszać, obiekty reagują, lecz nie wszystko działa naturalnie – czasami animacje wyglądają nienaturalnie, czasami interakcje z otoczeniem kończą się błędem. To efekt tego, że fizyka jest „uczona” z danych, a nie zaprogramowana od podstaw, jak w klasycznych silnikach gier. Nawet jeśli do tej pory wydawały nam się niedoskonałe, przynajmniej były przewidywalne.
Pamięć świata
Najciekawszy element – stan świata zapamiętuje część zmian. Jeśli pomalujesz ścianę, zostaje pomalowana. Jeśli przesuniesz obiekt, nadal tam jest. Ale pamięć ma ograniczenia. Gdy świat staje się bardziej złożony, model zaczyna gubić szczegóły lub wprowadzać drobne niekonsekwencje.
Dlaczego pojawiają się te ograniczenia?
Powód jest prosty: Genie 3 generuje wszystko w locie. Każdy kadr, każda interakcja to wynik pracy modelu w czasie rzeczywistym. To ogromne obciążenie obliczeniowe, a jednocześnie pole do błędów – bo zamiast gotowego scenariusza mamy nieustannie tworzoną symulację.
Czy można to udoskonalić?
Tak – wraz ze wzrostem mocy obliczeniowej i rozwojem modeli, światy będą bardziej stabilne, sesje dłuższe, a interakcje bogatsze. Historia pokazuje, że podobnie było z grafiką komputerową czy fizyką w grach: pierwsze wersje wyglądały topornie, dziś mamy realizm zbliżony do filmu.
Jednak generowanie w locie zawsze będzie narażone na błędy. To cena za elastyczność – skoro świat powstaje na bieżąco, model może się potknąć, zgubić szczegół, wygenerować coś dziwnego. Być może nigdy nie uda się tego całkowicie wyeliminować, ale pytanie brzmi: czy niedoskonałość nie jest właśnie częścią uroku i potencjału tych narzędzi?
No i pytanie, czy potrzebny nam jest obraz doskonały. Czy to faktycznie będzie pomoc, nowe szanse, czy odbieranie sobie samym szans, na tworzenie czegoś kreatywnego. My już teraz zachęcamy do zapoznania się z ofertą naszej firmy, gdzie znajdziesz m.in. sprzęt, części do budowy wydajnych komputerów gamingowych, stacji roboczych pod CAD, VIDEO , lokalne modele AI oraz oczywiście to, w czym jesteśmy najlepsi - do złożenia własnego serwera.
Przeczytaj także
Chcesz lepiej zrozumieć, jak działa nowy model Google? Sprawdź, czym jest Genie 3 i jak tworzy wirtualne światy w czasie rzeczywistym. Tutaj wyjaśniamy jak można używać Genie 3 i jakie daje możliwości w codziennej pracy czy rozrywce.
A może interesuje Cię sprzęt? Zajrzyj do przewodnika i sprawdź, najlepsze zestawy CPU i GPU na 2025 rok – jaki duet wybrać do 1080p, 1440p i 4K.
Dla osób śledzących nowinki z OpenAI przygotowaliśmy instrukcję jak zdobyć i uruchomić Sorę 2 w Polsce, legalnie i nieoficjalnie.
Jeżeli wolisz korzystać z AI lokalnie, zamiast w chmurze, przeczytaj artykuł o tym, jakie modele i narzędzia AI możesz uruchomić na własnym komputerze w 2025 roku.
Na koniec coś dla wymagających – karty graficzne NVIDIA do AI i HPC, czyli sprzęt, który realnie wspiera pracę z najbardziej zaawansowanymi modelami i obliczeniami.
